Co robi Matka Polka pomiędzy, dziećmi, pracą i brakiem czasu? Piecze indyka, no może nie całego, ale kawałek niewielki:) Ba, nawet wczoraj znalazła czas by wieczorem wyjść na chwilę z domu i zobaczyć się z Tatą chociaż na chwilę. Teraz się bardzo spieszy, by skończyć ten wpis i zabrać się do pracy przy komputerze, bo maluszek zasypia powoli.
Jeszcze zapomniała dodać, że wieczorami czyta książkę o fotografowaniu z lampą błyskową:)
Pieczeń z indyka wyszła wyśmienicie. Soczysta, pachnąca, mięciutka, a skórka u góry chrupiąco przypieczona. Dzieciom będzie smakować.
Składniki na pieczeń:
- 800 g piersi z indyka,
- łyżka oliwy z oliwek,
- łyżka musztardy,
- łyżeczka suszonego czosnku niedźwiedziego bio,
- dwie, trzy łyżki przyprawy do kurczaka bio
Przygotowanie marynaty
- W miseczce wymieszać wszystkie składniki oprócz mięsa.
- Przygotować worek strunowy. Przełożyć do niego marynatę (jest dość gęsta).
- Do worka włożyć wymyty i wytarty kawałek mięsa. Zamknąć worek i rozprowadzić marynatę po mięsie.
- Wstawić najlepiej na noc do lodówki.
Przygotowanie pieczeni
- Nastawić piekarnik na 180 stopni.
- Mięso przełożyć z worka strunowego do woreczka do pieczenia mięsa (można bez, ale przykryć mięso folią aluminiową).
- Wstawić do piekarnika na 40 minut.
- Po tym czasie wyjąć mięso z piekarnika, rozciąć worek, tak by cała skórka była odsłonięta (zdjąć folię aluminiową).
- Wstawić z powrotem do piekarnika i piec przez dodatkowe 30 minut.
- Pokroić w plastry po wystygnięciu mięsa.
- Smacznego!
No Comments