Przepyszne wegańskie leczo z dużą ilością warzyw, a przede wszystkim papryki, która późnym latem smakuje najlepiej, jest najbardziej soczysta i aromatyczna.

Przyznam się, że obawiałam się jak połączenie boczniaków z leczo będzie smakować. Nie mam przekonania w sobie, że grzyby dobrze smakują, raczej obawiałam się, że będą trochę „obślizgłe” w smaku i że podczas jedzenia będą wydawać piszczący dźwięk między zębami 😀 Tak dziwnie kojarzy mi się smak grzybów. A tutaj bardzo miłe rozczarowanie. Myślę też, że duże znaczenie miało odpowiednie przygotowanie boczniaków, a te są idealnie przysmażone i doprawione. Wszystkie smaki idealnie się połączyły. Wegańskie leczo ucieszy i tych, którzy na co dzień jedzą mięso.

Z tych ilości składników wychodzi spory garnek, ale znika bardzo szybko. To sycące jednogarnkowe danie smakuje wspaniale z pajdą chleba lub gorącą bułką prosto z piekarni (jeśli jesz węglowodany), bo bułka zamoczona w sosie to takie miłe wspomnienie z dzieciństwa. 

Przepis podkradłam Jadłonomii, znajdziesz go także tutaj

Print Recipe

(No Ratings Yet)

Loading...

By Manufaktura Ciastek – Serves: 8

Ingredients

• 2 cebule
• 2 cukinie
• 3 papryki
• 1 łyżeczka papryki ostrej wędzonej
• 1 łyżeczka papryki słodkiej wędzonej
• puszka krojonych pomidorów
• 250 g boczniaków
• 1/2 łyżeczki erytrolu
• 3 łyżki sosu sojowego
• sól i pieprz
• odrobina wody
• do smażenia użyj oleju kokosowego

Instructions

1

Cebulę pokrój w półksiężyce. Usmaż w głębokim garnku. Paprykę pokrój w paski i dorzuć do usmażonej cebuli. Dodaj papryki wędzone. Wymieszaj i niech się warzywa smażą na małym ogniu.

2

Przygotuj cukinię: pokrój ją w dużą kostkę. Wrzuć do smażonych papryk. Na małym ogniu niech się warzywa smażą do miękkości.

3

Potem dodaj puszkę pomidorów, jeśli trzeba, dodaj odrobinę wody. Przypraw solą i pieprzem.

4

Kiedy warzywa się już gotują, przygotuj grzyby. Dokładnie je umyj, osusz i pokrój w paski.Grzyby ułóż na rozgrzanej patelni (olej kokosowy lub masło klarowane w wersji niewegańskiej). Smaż je tak długo aż się przyrumienią, nie mieszaj. Dodaj erytrol, sos sojowy i pieprz. Delikatnie wymieszaj.

5

Kiedy sos sojowy odparuje, wrzuć grzyby do reszty warzyw, dokładnie wymieszaj.

6

Niech całość się pogotuje jeszcze z 5 minut i gotowe. Smacznego!

Czy wiecie, że krewetki zaliczane są do morskich i słodkowodnych skorupiaków z rzędu dziesięcionogów, a opisanych jest około 2500 gatunków, a w Bałtyku żyje ich kilka gatunków. Są jednak one zbyt małe i używane są jako przynęta. Większość hodowli ma miejsce w zbiornikach wodnych w krajach azjatyckich.

Mięso krewetek jest bogate w składniki odżywcze, ponadto jest łatwoprzyswajalne i lekkostrawne. W 100 g krewetek jest 18 g wysokowartościowego białka, które charakteryzuje się korzystnym składem aminokwasów. Krewetki są dobrym źródłem selenu, jodu, magnezu potasu i fluoru.

Ja dziś proponuję najlepsze, idealne wręcz krewetki. Chrupiące, soczyste i otulone doskonałą kompozycją warzyw. Żeby krewetki były chrupiące, podsmaż je na patelni. Ponieważ jestem na ketozie opartej na tłuszczach MCT, podsmażyłam je na beztłuszczowym sprayu do smażenia, a Ty możesz to zrobić na znakomitym oleju kokosowym. Niech wrzący ogień sprawi, że będą rumiane, ale nie przypalone. To cały ich sekret. Wtedy smakują najlepiej i łatwo odchodzą od skorupki – ogonka.

Przyrządzenie krewetek wcale nie jest trudne. W Polsce uważa się je za wykwintny rarytas, a ich przyrządzenie jest niezwykle łatwe. Oczywiście należy pamiętać o kilku wskazówkach, ale naprawdę ciężko zepsuć ich smak.

Do mojego przepisu wykorzystałam świeże pomidory, szpinak, czosnek, a ostrości dodaje czerwona papryczka habanero.

Print Recipe

(No Ratings Yet)

Loading...

By Manufaktura Ciastek – Serves: 8

Ingredients

• 2 cebule
• 2 cukinie
• 3 papryki
• 1 łyżeczka papryki ostrej wędzonej
• 1 łyżeczka papryki słodkiej wędzonej
• puszka krojonych pomidorów
• 250 g boczniaków
• 1/2 łyżeczki erytrolu
• 3 łyżki sosu sojowego
• sól i pieprz
• odrobina wody
• do smażenia użyj oleju kokosowego

Instructions

1

Cebulę pokrój w półksiężyce. Usmaż w głębokim garnku. Paprykę pokrój w paski i dorzuć do usmażonej cebuli. Dodaj papryki wędzone. Wymieszaj i niech się warzywa smażą na małym ogniu.

2

Przygotuj cukinię: pokrój ją w dużą kostkę. Wrzuć do smażonych papryk. Na małym ogniu niech się warzywa smażą do miękkości.

3

Potem dodaj puszkę pomidorów, jeśli trzeba, dodaj odrobinę wody. Przypraw solą i pieprzem.

4

Kiedy warzywa się już gotują, przygotuj grzyby. Dokładnie je umyj, osusz i pokrój w paski.Grzyby ułóż na rozgrzanej patelni (olej kokosowy lub masło klarowane w wersji niewegańskiej). Smaż je tak długo aż się przyrumienią, nie mieszaj. Dodaj erytrol, sos sojowy i pieprz. Delikatnie wymieszaj.

5

Kiedy sos sojowy odparuje, wrzuć grzyby do reszty warzyw, dokładnie wymieszaj.

6

Niech całość się pogotuje jeszcze z 5 minut i gotowe. Smacznego!

Za co lubię jesień?

Jesień uwielbiam za jesienne zupy, spacery, słoneczny październik, kolorowe liście i ich szelest pod butami. Uwielbiam jesienne zupy, a przede wszystkim: zupa dyniowa, zdecydowanie mój faworyt wśród jesiennych zup. Można ją robić na wiele sposobów, z wieloma warzywami i dodatkami. Jest rozgrzewająca, a dodatek smażonego boczku dodaje zupie aromatu i chrupkości. Dziś polecam zupę dyniową na mleku kokosowym.  Powstała ona z upieczonej dyni i marchewki, doprawiłam ją świeżym imbirem i dodałam, oprócz smażonego boczku, smażonej kiełbasy. Polecam!

Na niewielki garnek potrzebujesz:

• 1  dynia hokkaido,
• 4 marchewki,
• szklanka rosołu lub kostka rosołowa lub bulion warzywny w wersji wege (czytaj skład, unikaj chemicznych dodatków),
• 250 ml mleka kokosowego (Real Thai, einer Bio – czytaj etykiety, mleko powinno być bez dodatków, tylko woda i kokos),
• sól, pieprz, świeży imbir,
• dodatki do wersji nie wege: smażony boczek, smażona kiełbaska.

Przygotowanie:

Dynię przekrój na pół, marchewkę obierz. Warzywa upiecz w temperaturze 175 stopni do miękkości. Potem obierz dynię ze skórki łyżką. Warzywa zblenduj, włóż do garnka, dodaj resztę składników. Gdy zupa będzie za gęsta, dodaj rosołu lub wody. Dodaj dodatki. Gotuj na wolnym ogniu ok. 30 minut. Smacznego!

Pak choi czyli co?

Pak Choi lub inaczej Bok Choy to po prostu chińska kapusta. Może nie tak popularna jak kapusta pekińska, ale warto poświęcić jej więcej uwagi. Ponieważ należy do roślin z rodziny krzyżowych, ma spore znaczenie przeciwnowotworowe. Pak Choi zawiera glukozynolany, które są związkami siarki, a te z kolei mają działanie przeciwnowotworowe. Pak Choi ma także działanie przeciwzapalne dzięki obecności omega-3 i kwasu alfa-linolenowego.

Co jeszcze?

Pak Choi może wpływać na obniżenie ciśnienia we krwi: ma mało sodu, ale jest bogaty w wapń i potas, które odgrywają rolę w regulacji ciśnienia krwi. Ponadto dużo błonnika i bardzo mało kalorii. Świetna w smaku, idealnie komponuje się z czosnkiem i ostrymi przyprawami. Więcej o tym niedocenionym jeszcze warzywie przeczytasz tutaj.

Dziś proponuję swoją wariację na temat pak choi. Można już dostać ją w sklepach, mnie urzeka ciemnozielony kolor liści tej kapusty. Idealna do zup lub po usmażeniu jako aromatyczny dodatek do dań.

Na 2 porcje potrzebujesz:

• liście z 2 średniej wielkości kapusty pok choi,
• masło klarowane,
• 2 ząbki czosnku,
• łyżeczka startego na drobnej tarce imbiru,
• sól
• olej sezamowy,
• sezam

W woku podgrzej masło klarowane, wrzuć na 30 sekund starty na drobnej tarce imbir i czosnek. Po tym czasie wrzuć liście kapusty i duś aż liście zmiękną (około 5 minut). Dodaj nasion sezamu i smaż jeszcze kilka minut. Dopraw solą. Zdejmij z ognia, całość polej olejem sezamowym. Oleju sezamowego już nie podgrzewaj, bo potrawa nie będzie już zdrowa. Olej sezamowy jest bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe typu omega-9, a tych nie wolno poddawać obróbce termicznej!

Bataty to jedne z moich ulubionych warzyw, których potężną moc opisywałam już wcześniej. Przypomnę tylko, że są źródłem węglowodanów, ich indeks glikemiczny wynosi 54, są bogatym źródłem witamin C, B, A, E, K oraz minerałów potasu, wapnia, sodu i fosforu.

Przyprawa panch phoran

Moja dzisiejsza propozycja to słodkie bataty, które znane są mi bardziej z kuchni amerykańskiej, jednak wspaniale łączą się z ostrym smakiem hinduskich przypraw, o czym przekonam Was tym przepisem. Przyprawa, o której mowa, nazywa się panch phoran i jest aromatyczną przeciwwagą dla słodkich batatów. Proponuję wykonać ją samemu. Bataty podane w ten sposób są świetnym dodatkiem do mięs lub jako osobny wegetariański posiłek.

Inspiracja.

Składniki na 4 porcje:

• 2 bataty,
• masło klarowane,
• posiekany pęczek kolendry

Składniki na przyprawę panch phoran:

• 1 łyżeczka czarnuszki,
• 1 łyżka nasion kopru włoskiego,
• 1 łyżeczka nasion kozieradki,
• 1 łyżeczka nasion kminu,
• 1 łyżeczka brązowej gorczycy

Przyprawy wymieszaj razem i odstaw. Bataty obierz i pokrój w kostkę o wielkości 2-3 cm. Zagotuj osoloną wcześniej wodę, wrzuć do niej na 5 minut ziemniaki i gotuj przez 5 minut. Następnie odcedź.

W woku podgrzej masło klarowane, wrzuć przyprawy. Kiedy usłyszysz charakterystyczny dźwięk skwierczenia, dodaj ziemniaki i smaż razem aż ziemniaki z brzegu nabiorą lekko brązowego koloru. Smacznego!

To połączenie smaków zrobiło na mnie wielkie wrażenie. Pierwszy raz jadłam takie połączenie smakowe i przyznam, że bardzo mi zasmakowało. Nigdy nie sądziłam, że cynamon z kurkumą, a do tego z kaszą jaglaną i warzywami wyjdą takie smaczne. Ten przepis to taka moja wariacja na temat curry.

Kasza jaglana ugotowana jest na sypko. Taką właśnie lubię ją najbardziej. Jest sypka, nie za sucha, idealnie komponuje się ze smakiem warzyw.

Trochę o kaszy jaglanej

Za co lubię kasze jaglaną? Za to że można z niej zrobić wszystko. Może być wytrawnie i na słodko. Poza tym jest kaszą o zasadowym odczynie, czyli nie zakwasza organizmu, jest kaszą bezglutenową, zatem nie będzie uczulać, poza tym jest w niej bogactwo witamin z grupy B (B1, B2, B6), a witaminy te są odpowiedzialne za między innymi prawidłowy metabolizm. Mimo, iż ma wysoki indeks glikemiczny (aż 71), to nie powinno jej się wykluczać z diety ze względu chociażby na właściwości, o których wspominałam wcześniej. Zresztą każdą dietę dla każdej osoby należy rozpatrywać indywidualnie, nie ja jestem dietetykiem, choć tematy zdrowego żywienia są mi bliskie, mi tam kasza jaglana służy:)

Jak ugotować kaszę jaglaną na sypko?

Żeby ugotować kaszę jaglaną na sypko musisz ją uprzednio przepłukać obficie  w bardzo gorącej wodzie, będziesz czuć jej gorzkawy zapach unoszący się nad strumieniem wody, tak właśnie ma być. Ja gotuję 2,5 szklanki wody w płaskim garnku, doprawiam solą (1 łyżeczka), rozpuszczam łyżkę oleju kokosowego i do takiej gotującej się wody wrzucam 1 szklankę wcześniej wypłukanej kaszy. Gotuję 15 minut, ale nie mieszam, bo nie wyjdzie kasza na sypko. Zostawiam pod przykrywką z jakieś 10 minut, żeby wchłonęła wodę i gotowe:)

Na 2-3 porcje potrzebujesz:

• 1 szklankę kaszy jaglanej
• 1 cukinię,
• 1 kabaczek,
• 1 cebulę,
• 1 litr soku pomidorowego,
• sól, cynamon i kurkumę

Kaszę ugotuj na sypko według receptury podanej wyżej. Przygotuj warzywa, które podasz razem z kaszą.

Warzywa pokrój w paski, a cebulę w drobną kostkę. Cebulę podsmaż na patelni, najlepiej na oleju kokosowym, który jest źródłem kawasów tłuszczowych nasyconych, zatem nie utlenia się podczas smażenia w wysokich temperaturach, a co za tym idzie nie wytwarzają się szkodliwe w dużych ilościach dla nas wolne rodniki. Warzywa wrzuć do garnka, zalej sokiem pomidorowym, ale dodawaj soku stopniowo, tak by wyszedł gęsty sos warzywny, dodaj cebulkę. Dopraw przyprawami w ulubionych dla siebie proporcjach. Podawaj z kaszą jaglaną. Smacznego!

Znakomite  źródło białka pochodzenia roślinnego. Uwielbiam tą zupę i zimą, i wczesną wiosną. Polecam szczególnie wtedy kiedy lato już czuć, a jeszcze go nie widać. O, tak jak dzisiaj na przykład: niby ciepło, ale jeszcze chłodno, za oknem mokro i nieprzyjemnie.

Na garnek zupy potrzebujesz:

• passata pomidorowa 1 litr,
• puszka ciecierzycy,
• puszka soczewicy,
• 3 marchewki,
• 4 łodygi selera naciowego,
• pomidorki z puszki,
• łyżeczka kminu rzymskiego, sól i pieprz wedle uznania

W garnku zagotuj na małym ogniu passatę. Warzywa pokrój na mniejsze kawałki, w kosteczkę lub w paski. Wrzuć resztę składników. Dopraw przyprawami. Gotuj na małym ogniu około 30-40 minut. Smacznego.

Nie spodziewałam się, że bakłażan może smakować dobrze ze słodką nutką złamaną pikantniejszym smakiem kurkumy. Słodkość bakłażanowi dodaje nierafinowany olej kokosowy, który uwielbiam. Samą zaś potrawę wspaniale łączy mozarella, do tego świeże zioła, w tym moja ulubiona drobno posiekana kolendra.

Zdjęcie na szybko. Nawet na bardzo szybko. Nie miałam miejsca w karcie pamięci w aparacie, więc nie było czasu na poprawki. Światło dzienne wpadające na potrawę z tyłu wprost z okna. Na stole ułożyłam małą deskę drewnianą, na niej położyłam niebieską ściereczkę, która rozjaśniła zdjęcie i zwróciła uwagę na potrawę. Niebieska miseczka kontrastowała z brązowym kolorem bakłażana. 1/5s, F/5, +0,7. Sony ILCE-7

Na 1 porcję obiadową potrzebujesz:

• 1 bakłażan,
• 2 ząbki czosnku,
• 1 papryka,
• 1 pomidor,
• pół kulki mozarelli,
• łyżka nierafinowanego oleju kokosowego,
• pół łyżeczki kurkumy,
• sól, pieprz,
• świeża kolendra

Rozgrzej olej na patelni, pokrojonego w paski bakłażana smaż do miękkości razem z papryką. Dodaj posiekane ząbki czosnku, pomidora pokrojonego w kostkę, dopraw solą, pieprzem i kurkumą. Na koniec dorzuć pokrojoną w kostkę połowę kulki mozarelli. Poczekaj aż zacznie się rozpuszczać. Wymieszaj ze świeżo posiekaną kolendrą. Smacznego!

Aromatyczne i proste w przygotowaniu danie jednogarnkowe. Polecam.

F/5, 1/10s, 90mm, ekspozycja + 0,3

Zdjęcie na szybko. Stół kuchenny, światło naturalne oświetlające potrawę z tyłu, odbiłam światło, by rozjaśnić potrawę od przodu.

Potrzebujesz:

• 700 g mięsa od szynki podsmażonego i podduszonego,
• puszka soczewicy,
• 1 cebula pokrojona w kostkę i podsmażona,
• 1 duży batat,
• puszka pomidorów i 500 ml passaty pomidorowej,
• 4 świeże pomidory pokrojone w kostkę,
• 2 łyżeczki ziół prowensalskich,
• sól, pieprz i tabasco według uznania.

Wszystkie składniki wymieszaj w garnku. Duś na wolnym ogniu do miękkości mięsa. Smacznego!

Ciekawe połączenie kompletnie niepasujących do siebie smaków fasoli i słodkich batatów. Polecam, bo ciekawe w smaku. Dominuje tutaj słodkość ziemniaków, ale też zapach kminu rzymskiego. Warto spróbować. A zapach liści kafiru dodaje limonkowego aromatu.

Wykonanie zdjęcia. Czasami jest tak, że wszystko się udaje i efekt jest dokładnie taki jaki sobie założyliśmy. Tak było w podczas wykonywania tego zdjęcia. Pierwsze ujęcie i pomyślałam sobie: mam to. Dobra ostrość, dobre światło, głębia ostrości też jest ok. Więc w tym ujęciu uchwyciłam to, co chciałam. By lepiej widać było słodkie ziemniaki i ich lekko pomarańczowy odcień, umieściłam je miseczce zaraz po wyjęciu z piekarnika. Jak widać nie żałowałam też przypraw:) Świeżymi liśćmi kafiru udekorowałam czubek czili. Dzięki temu uzyskałam kilka kontrastujących barw: zieleń liści i pomarańcz ziemniaków. Aparat: sony ILCE-7, ogniskowa 90 mm, F/4,5, 1/3 s, naświetlenie skok +1. I taki oto efekt.

Składniki na 3 porcje:

• 10 liści kafiru,
• 2 łyżki oleju rzepakowego rafinowanego,
• olej rzepakowy,
• 1 czerwona cebula,
• sól i pieprz do smaku,
• tymianek i rozmaryn do smaku,
• 1 czerwona papryczka chilli,
• 1 łyżeczka kminu rzymskiego,
• 2 puszki czerwonej fasoli kidney,
• 2 duże słodkie ziemniaki,
• 2 ząbki czosnku,
• sok pomidorowy około 500 ml 

Przygotowanie:

1. Dzień wcześniej namocz liście kafiru w oleju rzepakowym i wymieszaj z rozgniecionymi ząbkami czosnku,
2. Fasolę wraz z sokiem z puszki połącz z posiekaną papryczką chili, kminem rzymskim, sokiem pomidorowym. Dopraw solą i pieprzem. Wlej liście kafiru wraz z olejem i czosnkiem. Dokładnie wymieszaj.
3. Cebulę zeszklij na patelni w niewielkiej ilości oleju rzepakowego. Wmieszaj do fasoli.
4. Obierz ziemniaki i posiekaj w grube plastry. Dopraw solą, pieprzem, rozmarynem i tymiankiem. Skrop lekko olejem i wymieszaj dokładnie.
5. Ziemniaki wyłóż na blachę do pieczenia i piecz około godziny w temperaturze 175 stopni. Fasolę piecz równolegle w tej samej temperaturze i również przez godzinę. Jeśli fasola będzie za gęsta, dodaj więcej soku pomidorowego.
6. Po upieczeniu delikatnie wmieszaj ziemniaki do fasoli i usuń liście kafiru.
7. Smacznego!