Placek z dyni
Przepis znalazłam przez przypadek na Kwestii Smaku. Oczywiście trochę przepis pozmieniałam, nie wiem dlaczego to robię, ale zawsze coś muszę pokręcić i pokombinować:) Ciasto wyszło bardzo smaczne. Nie za bardzo wyrosło, trochę się obawiałam o sukces, ale chyba niepotrzebnie. Mus z dyni dodał aromatu i wilgotności, no a przede wszystkim ciemnopomarańczowego koloru. Do tego polewa z białej czekolady ze skórką pomarańczy…
Składniki na 23-cm placek:
- kopiasta szklanka musu z dyni (dynię obrać, wypestkować, pokroić na mniejsze kawałki, wsadzić do żaroodpornego szkła i piec w 180 stopniach pod przykryciem około 90 minut. Następnie zmiksować na mus).
- 200 g masła
- 1 szklanka cukru (u mnie fruktoza)
- 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
- skórka z dwóch pomarańczy
- 3 jajka
- 2 szklanki mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Składniki na polewę:
- tabliczka czekolady
- skórka z pomarańczy
- odrobina mleka
Przygotowanie ciasta
- W garnuszku na małym ogniu rozpuścić cukier i masło. Odstawić do wystygnięcia.
- Po tym czasie dodać mus, żółtka i skórkę pomarańczową. Wymieszać.
- Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia. Dodać ekstrakt waniliowy.
- Połączyć wszystko razem.
- Białka ubić na sztywno. Delikatnie przełożyć do masy i wmieszać widelcem.
- Formę do pieczenia spsikać sprayem lub wyłożyć papierem do pieczenia. Przełożyć ciasto.
- Wstawić do nagrzanego piekarnika (180 stopni) i piec około 40 minut do suchego patyczka.
Przygotowanie polewy
- Czekoladę rozpuścić w mikrofalówce lub w kąpieli wodnej. Dodać odrobinę mleka, tak by konsystencja była lżejsza, ale nie spływała z ciasta.
- Wmieszać skórkę z pomarańczy.
- Posmarować ostygnięte ciasto.
- Smacznego!